Nawracające infekcje intymne – jak skutecznie wyleczyć?

Szacuje się, że około 75% kobiet zmaga lub zmagało się z infekcjami intymnymi. Niezależnie od tego, czy była to przypadłość grzybicza, bakteryjna, czy mieszana, z pewnością żadna nie należała do przyjemnych. Problem, z którym boryka się ¾ populacji kobiet, nie może być więc marginalizowany, a tym bardziej wstydliwy, dlatego warto wypracować metody, które nie pozwolą mu powracać. Przeczytaj, jak raz na zawsze rozprawić się z uporczywymi dolegliwościami pochwy.

Przyczyny infekcji intymnych

Wyszczególniamy aż trzy rodzaje infekcji pochwy, które różnią się etiologią, a także spektrum objawów. Według źródeł naukowych prawie połowa zgłaszanych przez kobiety dolegliwości okolic intymnych dotyczy zakażeń bakteryjnych (22–50%), nieco mniejszy procent dotyczy grzybiczych (4–30%). Pozostałe są typem mieszanym, będącym połączeniem przyczyn i symptomów. Zarówno grzybiczym, jak i bakteryjnym infekcjom intymnym towarzyszą podobne objawy: upławy, świąd, pieczenie, a nawet ból. Przyczyn powstania takich przypadłości może być wiele. Do najważniejszych należą:

  • zaburzenia naturalnej odporności flory bakteryjnej w pochwie,
  • drobne urazy i otarcia,
  • niewłaściwe użytkowanie tamponów,
  • błędy w pielęgnacji i przy doborze środków higienicznych,
  • irygacja pochwy,
  • zbyt obcisła, nieoddychająca bielizna.

Warto przyjrzeć się także ostatnio przebytej antybiotykoterapii, stosowanej antykoncepcji doustnej czy nawet codziennej diecie. Nie wolno zapominać o wpływie stresu na ilość dobroczynnych pałeczek kwasu mlekowego w naszej florze bakteryjnej. Przywrócenie równowagi mikrobiologicznej pochwy to jednak dopiero połowa sukcesu. By na zawsze zapomnieć o lubiących nawracać infekcjach intymnych, trzeba sumiennie i do końca przeprowadzić leczenie, np. za pomocą globulek dopochwowych. Bez pomijania, do ostatniej dawki i z zachowaniem podstawowych zasad aplikacji oraz higieny. To gwarancja, że niedoleczone wcześniej dolegliwości, staną się tylko niemiłym wspomnieniem.

Jak rozpoznać infekcję intymną? 

Częste infekcje intymne to problem wielu kobiet. Szczególnie w okresie letnim panie są narażone na kontakt z czynnikami mogącymi powodować podrażnienia wrażliwych okolic, np. chlor w basenie, ostry piasek lub zbyt przylegająca, nieprzewiewna bielizna. By jednak móc efektywnie zmierzyć się z problemem, warto nauczyć się, jak dbać o higienę i rozpoznawać pierwsze symptomy pojawiającej się infekcji, niezależnie od pory roku. Wyraźnymi sygnałami, które powinny zaniepokoić każdą dbającą o zdrowie kobietę, są zaczerwienione wargi sromowe (często również swędzące lub nawet bolące), a także wydzielina z pochwy o nieprzyjemnej rybiej woni i zabarwieniu odbiegającym od tej, widywanej na co dzień.

Jak zapobiegać infekcjom intymnym?

Leczenie infekcji intymnych bywa długotrwałe i męczące. Dzieje się tak szczególnie wtedy, gdy zastosowane metody są chybione, a błędy w pielęgnacji nieświadomie powtarzane.

Przy pierwszych objawach infekcji, warto na początek sięgnąć po środek bez recepty Infectvagin, który może pomóc w leczeniu zarówno grzybiczego, bakteryjnego, jak i mieszanego zakażenia. Forma żelowych globulek dopochwowych sprawi, że aplikacja będzie bardziej komfortowa. By jednak podtrzymać zadowalający efekt kuracji, należy zrezygnować z gorących kąpieli, a także z codziennego noszenia wkładek higienicznych czy częstych irygacji pochwy.

Zakażenie grzybicze, bakteryjne i mieszane – każde z nich, lecz szczególnie to nieodpowiednio leczone, charakteryzuje się tendencją do nawracania, a także powoduje duży dyskomfort w codziennym funkcjonowaniu. To problem, z który dziś można sobie poradzićza pomocą nowoczesnych wyrobów medycznych bez recepty. Pożegnaj się raz na zawsze z nawracającymi infekcjami intymnymi i czerp z życia pełnymi garściami!

Źródła:

piramidazdrowiaintymnego.pl

https://www.forumginekologii.pl/

#stoni_button_6792faf7b977f { color: rgba(255,255,255,1); }#stoni_button_6792faf7b977f:hover { color: rgba(255,255,255,1); }#stoni_button_6792faf7b977f { border-color: rgba(132,69,99,1); background-color: rgba(132,69,99,1); }#stoni_button_6792faf7b977f:hover { border-color: rgba(255,213,3,1); background-color: rgba(255,213,3,1); }